Wywiad z laureatem konkursu kuratoryjnego z przyrody, Kacprem Kornelukiem
.
J.S. - Jak czujesz się jako laureat konkursu kuratoryjnego z przyrody?
K.K. - Jestem zadowolony z osiągniętego sukcesu i spokojny, że już nie będę musiał przygotowywać się do testu szóstoklasistów.
J.S. - Jak oceniasz stopień trudności zadań i pytań konkursowych?
K.K. - Pytania były trudne, a niektóre nawet bardzo szczegółowe.
J.S. - W jaki sposób i jak długo przygotowywałeś się do konkursu?
K.K. - Trzy razy w tygodniu chodziłem na kółko, które trwało około dwie godziny zegarowe.
J.S. - Czy są jakieś osoby, którym zawdzięczasz swój sukces?
K.K. - Dużo, a nawet bardzo dużo czasu poświęciła mi Pani Krystyna Stefaniuk, ale myślę, że rodzice też przyczynili się do mojego sukcesu.
J.S. - Czy w innych konkursach również bierzesz udział? Jeśli tak, to w jakich?
K.K. - Myślę jeszcze o konkursie z języka niemieckiego i z języka angielskiego.
J.S. - Jakie są Twoje zainteresowania i ulubione dziedziny nauki/przedmioty?
K.K. - Z przedmiotów szkolnych to oczywiście wf. Lubię także przyrodę, informatykę i matematykę.
J.S. - Czy uprawiasz jakieś sport?
K.K. - Najbardziej lubię grać w piłkę nożną i to jest moje hobby.
J.S. - Jakie metody dla innych uczniów poleciłbyś, aby mogli cieszyć się podobnymi wynikami?
K.K. - Aby osiągnąć jakiś wynik, to przede wszystkim - praca, praca i jeszcze raz praca.
J.S. - Ile czasu poświęcasz w domu na naukę, odrabianie lekcji?
K.K. - Codziennie około jednej godziny odrabiam lekcje, a jeśli jest coś zadane do nauczenia na pamięć lub przed sprawdzianem, to uczę się trochę dłużej.
Wywiad opracował Jakub Skwarek z klasy Vb